Gorzelnia Przelewicka zdobyta przez bezdomnych. Pożar w pomieszczeniu z piecem kaflowym.

Niedziela -Msza św. o godz.11:00 w Kościele Parafialnym.Nagle sygnał syreny alarmowej jest 10:50,wychodzę z Kościoła i udaje się na Remizę OSP Przelewice.W drodze mijam samochód Mercedes z OSP Przelewice jadącego na sygnalizacji alarmowej w kierunku Ogrodu i skręca w stronę Gorzelni Przelewice. Dojeżdżam do Gorzelni i widzę wydobywające się kłęby dymu z pomieszczeń Gorzelni. Rozpoczyna się wybijanie drzwi wejściowych ,po chwili pierwsza woda dociera do pierwszego pomieszczenia, widać wypalony sufit .Dojeżdża drugi samochód z OSP Przelewice.Dogaszane jest pomieszczenie z piecem kaflowym. Dojeżdżają następne samochody z K P PSP Pyrzyce.Piec kaflowy zostaje zdemontowany i część podłogi wycięta.Pożar ugaszony.Przeglądając pomieszczenia po zdarzeniu jestem zaskoczony stanem w tych pomieszczeni.Jedynie jeden pokój w super czystości ,pozostałe pomieszczenia po stronie mieszkalnej to składowisko starych foteli ,staruch materacy ,wersalek i innych mebli które nie powinę tam być.Pomieszczenia po demontażu nie zabezpieczone ,otwory o średnicy około 2 m nie zabezpieczone. Strażacy w miarę możliwości wiele pomieszczeń zabezpieczyli. Jako Inspektor Ochrony Przeciwpożarowej a zarazem Radny Gminy Przelewice kieruje pismo i Interpelacje do Urzędu Gminy Przelewice w sprawie nieprawidłowości zastanych w budynku Gorzelni Przelewice.Prezes OSP Przelewice ,Inspektor Ochrony Przeciwpożarowej Henryk Nawój.